Janów Podlaski
[shashin type=”photo” id=”477″ size=”large” columns=”max” order=”user” position=”center”]
Pierwsze skojarzenie to oczywiście słynna na cały świat stadnina koni, gniady ogier El Passo sprzedany za milion dolarów w 1981 roku.
A my przedstawiamy najstarszą w Polsce czynną stację paliw z 1928 roku. Do dzisiaj można tu obejrzeć ręczne dystrybutory paliw firmy „Temper Extakt” z tegoż 1928 roku.
Warto też zobaczyć Kościół pw. św.Trójcy tuż przy rynku vis-a-vis wspomnianej stacji paliw. Ten barokowy kościół wzniesiony został w latach 1714-1735, w 1741 roku podniesiony do godności kolegiaty.
Ma on dwuwieżową fasadę i trójnawowe wnętrze. W bogatym wystroju wnętrza zwraca uwagę dwanaście ośmiobocznych płócien ze szkoły Franciszka Smuglewicza. Niestety ołtarz obecnie jest remontowany. Na jednym ze zdjęci widoczny jest pomnik biskupa, poety i historyka Adama Naruszewicza (1733-1796), który w Janowie Podlaskim spędził ostatnie lata swego życia.
Wróćmy do wspomnianej już stadniny koni, która rozsławiła Janów na cały świat.Zespół klasycystyczny stajni mieści się tak naprawę w pobliskiej Wygodzie. Powstała w 1817 roku i zajmuje obszar 2500 ha (stanowi około 18% powierzchni gminy Janów Podlaski).
Dzięki pomocy miłośnika koni,rosyjskiego namiestnika na ziemiach Polski Iwana Paskiewicz janowska stadnina przeżywała złoty okres. W 1841 roku, według planów architekta Henryka Marconiego, wzniesiono pierwszą murowaną stajnię “Czołową”, siedem lat później w 1848 r. drugą “Zegarową” z neogotycką wieżą. Tyle historii, o dalszych losach nie ma się co rozpisywać, były one zbieżne z losami całego kraju.
Stadnina w Janowie Podlaskim to prawdziwy raj dla koniarzy, pozytywnie zakręconych „świrów” i maniaków hippiki. Na terenie stadniny jest hotel, w którym można przenocować, posilić się i… hajda na koń!
[salbumphotos=44,72,9]