Podlaski przełom Bugu
[shashin type=”photo” id=”489″ size=”medium” columns=”max” order=”user” position=”center”]
W sobotę wybraliśmy się pod samą granicę polsko-białoruską. Najpierw mały przystanek na drodze (bezdrożu raczej) za wioską Gnojno tuż przy Bugu, przy promie do Nemirowa..
„Oj! Koniki, koniki! Jeszcze mi w uszach brzmią te dźwięczne, melodyjnie wykrzyczane słowa małej dziewczynki pędzącej na rowerze przez kałuże po drodze gruntowej. W pośpiechu, na łeb na szyję żeby tylko zobaczyć te „koniki” z pobliskiej stadniny i jeźdźców który na nich galopowali po łące. Ta dźwięczna, melodyjna mowa z wyraźnym zaśpiewem. Ech te nasze kresy…
Pratulin
Zjechaliśmy w leśną drogę zgodnie z tabliczką informacyjną. Niestety okazało się, że jest to leśna dróżka z wybojami, błotem, prawdziwy off-road J Powiem szczerze – straciłem w pewnym momencie nadzieję, że w ogóle wyjedziemy z tego lasu. Paweł był pewien siebie i możliwości swojej dzielnej Almery. Nie cofamy się! Z duszą na ramieniu (ja), Paweł z błyskiem w oku przejechaliśmy tę ścieżynkę i … oczom naszym ukazała się polana a na niej… Po prawej stronie stacja drogi krzyżowej (na zdjęciach) po lewej pomnik męczenników unickich (także na zdjęciach).
W Sanktuarium podlaskim w Pratulinie znajdują się relikwie błogosławionych męczenników 13 unitów , którzy 24 stycznia 1874 zginęli z rąk żołnierzy carskich w obronie wiary. Prochy ich spoczywają w Kaplicy Błogosławionych Męczenników w kościele parafialnym. Na miejscu ich męczeńskiej śmierci jest „kurhan” ułożony z głazów narzutowych, otoczony ogrodzeniem z żeliwnych sztachet, na szczycie wieńczący całość prymitywny krzyż kamienny, tzw. „kamienna baba” o wys. 85 cm.
Droga Krzyżowa jest naprawdę imponująca, figury przedstawiające sceny Męki Pańskiej są naturalnej wielkości.
[salbumphotos=45,72,7]
[salbumphotos=46,72,7]